Biedny Tav, tak się dać poniżyć....
Ostatnio z siostrą grałam w pchiełki i Yu-Gi-Oh. Zwała była xD I oczywiście wygrałam ;p

a potem krzyczałeś tak sobie: wypuść mnie oni już widzieli xD potem zaczął kłamać to się nad nim zlitowałam >.<

hehe.... ja sie w ogole nie lubie zabić xDDD

ale jakbym musiala sie zabic to na pewno nie przez uduszenie xD
... za długi proces xD

Ostatnio edytowany przez ZuZa (2009-02-01 18:53:33)

heh... np. pistoletem @.@

A ja wam poweim, że lepiej zabić się przez uduszenie. Wolę się udusić i ładnie wyglądać na pogrzebie niz mieć rozwalony rdzeń kręgowy...
Pozatym ja nie umieram xD Mam zbut dużo szczęścia ^^

No co ^^?? Oglądałam we wtorek CSI. Całą rodzinę wymordowali i wszyscy mieli brzydkie rany na blecach od śrutu. Pozatym nawet jak se pistoletem w łeb strzelisz to i tak ci całe życie przed oczmi leci...

Dzisiaj jeszcze Mesjasz leci ^^ Ciekawa jestem czy znowu będzie ofiarom języki żywcem wycinał i czy będzie wkładać im łyżeczki do ust ^^ No i oczywiście czy znowu kogoś ukrzyżują...

Lepiej z trzepaka spaść xD Ja kiedyś spadłam no i straciłam zęby xDD

Mleczne, ale stałych 2 też nie mam.
Dzisiaj podczas powrotu do szkoły: "Olu, jak chcesz kogoś zabić to kup nóż. Ale jak jesteś bardziej wyrafinowana to weź truciznę, ale taką żebu nikt się nie skapnął.."

Ja też(narazie) nie chcę nikogo zabić. Powiedziałabym nawet, że nie mogę zabić...

(brak reakcji) Co do zabijania to wczoraj gonił mnie i moje 2 koleżanki zboczeniec jak wracałam z dyskoteki karnawałowej i jednej koleżance groził że ją zgw. i zabije O.o (uciekłyśmy)